Prolog

Może nigdy nie zastanawiałeś się nad tym, dlaczego niebo jest niebieski, dlaczego trawa jest zielona, dlaczego po zimie następuję wiosna, a po wiośnie lato.

Może nigdy nie patrzyłeś na swoje życie z innej perspektywy, a może po prostu stchórzyłeś przed prawdą. Mnóstwo pytań, zero odpowiedzi. I może kiedyś będziesz chciał naprawić swoje błędy, odnowić kontakty, poznać nowych ludzi, ale będzie już na to za późno.

Prędzej, czy później umrzesz…ale dlaczego to właśnie Ty musiałaś odejść?

Myślałam, że wiem, co to ból, że wiem jak sobie z nim radzić i wiem jak go unikać, ale to było ponad moje siły.

Byłyśmy jak siostry.

Ty i ja doskonale się dopełniałyśmy.

Potrafiłaś mnie pocieszyć, wesprzeć, a w razie potrzeby wytknąć błędy.

Tamtego wieczoru było tak samo. Jak co piątek, szykowałyśmy się na imprezę.

Wyglądałaś prześlicznie.  Miałaś na sobie łososiową sukienkę, która idealnie komponowała się z Twoimi brązowymi oczyma oraz bujnymi, ciemnymi lokami. Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że mój jeden ruch zadecyduje o Twoim życiu.

~*~

Postanowiłam wreszcie udostępnić bloga, którego kiedyś zaczęłam pisać i stwierdziłam, że co mi szkodzi. Jeśli w ogóle znajdą się osoby które będę chciały to czytać to bardzo się ucieszę i rozdziały postaram się dodawać, co tydzień ♥

+oczywiście wygląd bloga zostanie zmieniony:* 

moje gg 45555369